More is more, czyli koniec z aranżacyjną powściągliwością - 4 zasady maksymalizmu we wnętrzach

Less is more? Nie w tym sezonie! W 2021 roku, po kilka latach niepodzielnego panowania skandynawskiej prostoty, na scenę wkracza maksymalizm i wszystko wskazuje na to, że szybko nie wyjdzie z mody. Jak urządzać wnętrza w takim klimacie? Jak pogodzić przepych z klasą? Na jakie meble i dodatki postawić? Oto cztery zasady maksymalizmu, które powinien znać każdy pasjonat wnętrzarskich trendów.

Maksymalizm - nowy hit wśród wnętrzarskich trendów

Po wielu sezonach dominacji minimalizmu, czyli stylu kojarzącego się ze Skandynawią i Japonią, do łask wraca maksymalizm. To trend, który w modzie manifestuje się przepychem kolorów, wzorów, faktur i detali (takich jak falbany czy cekiny), a w aranżacji wnętrz - wielością różnego rodzaju formalnych rozwiązań, mieszanką estetyk i cytatów z różnych epok oraz brakiem wstrzemięźliwości wobec tego, ile to “odrobinę za dużo”. Maksymalizm nie bierze pod uwagę żadnych ograniczeń - im więcej się dzieje, tym lepiej. Tego typu styl polecany jest nie tylko do ogromnych pomieszczeń, w których trzeba dosłownie stanąć na rzęsach, żeby wyczarować intymną, przytulną atmosferę, ale też do niewielkich kawalerek czy domów o małym metrażu. Maksymalizm wymaga jednak wyczucia - niewłaściwie zastosowany będzie się kojarzył z bezguściem czy estetyką określaną jako “nowobogacka”. Chcesz, żeby Twoja fantazyjna aranżacja salonu, sypialni czy kuchni prezentowała się z klasą? Koniecznie sprawdź naszą listę czterech rzeczy, jakie warto wiedzieć na temat maksymalizmu.

Kanapa rozkładana Franko

Maksymalizm nie oznacza braku wyczucia

Chociaż maksymalizm faktycznie jest formalnym przeciwieństwem minimalizmu, nie oznacza braku wyczucia. Kwestie proporcji czy harmonii są w przypadku tego stylu tak samo ważne, jak na przykład w japandi, czyli połączeniu skandynawskiej oszczędności z japońską estetyką zen. Jeśli chcesz stworzyć maksymalistyczną aranżację mieszkania, zadbaj o to, żeby bogate i przyciągające wzrok formy zawsze zrównoważyć jakimś prostym i gładkim kontrapunktem, a intensywne kolory stonować spokojniejszym akcentem. Dzięki temu stylizacja wnętrza będzie bardziej przyjazna w odbiorze i mniej chaotyczna. Przykładowo stawiając na tapicerowane meble w mocnych kolorach, efektowne dodatki i wzorzyste dywany, ściany pozostaw gładkie - będą jeszcze lepiej podbijać designerskie formy, które grają w aranżacji pierwszoplanową rolę.

Maksymalizm równa się eklektyzm

Maksymalizm nabiera wdzięku, kiedy staje się swobodny, niewymuszony, fantazyjny. Jeśli chcesz stworzyć aranżację w takim stylu, obudź w sobie kreatywność i nie bój się łączyć estetyk, które z pozoru wcale do siebie nie pasują. Eklektyzm to synonim maksymalizmu! Antyki, nowoczesne meble do salonu, tapicerowane pufy, obrazki przywiezione z podróży i dywany z pchlego targu, stworzą bajkową całość, w której aż miło będzie przebywać. Rezultat będzie udany, jeśli skoordynujesz kolorystycznie całość i będziesz mieć na uwadze zasadę, którą opisaliśmy w punkcie 1. (a więc zachowanie właściwych proporcji).

Meblościanka z komodą Cube

Harmonijna paleta barw

Tak naprawdę wymieszać mnóstwo różnych wizualnych cytatów w jeden aranżacyjny miszmasz, wcale nie jest tak trudno. Cała sztuka opiera się właśnie na umiejętnym połączeniu rozmaitych elementów w zgraną całość. W tym celu nie tylko proporcje i kształty, ale też kolory będą mieć ogromne znaczenie. Projektując wnętrze maksymalistyczne, postaw na meble i dodatki, których barwy się wzajemnie uzupełniają. Mogą to być różne odcienie tego samego koloru (na przykład zieleń pistacjowa, miętowa i szmaragdowa), dwa lub trzy uzupełniające się kolory (szarość, granat, róż) albo kompozycje, w których do tonacji bazowej dodaje się jeden lub dwa elementy w kontrastowej kolorystyce (na przykład beż + pomarańczowy). Jeśli brakuje Ci pomysłów bądź odwagi, koniecznie zajrzyj na Instagram albo na Pinterest, gdzie znajdziesz mnóstwo inspirujących rozwiązań, idealnych do zastosowania we własnym mieszkaniu.

Mieszanka form

Eklektyczny miks różnego rodzaju form to zasadnicza cecha maksymalizmu. Zamiast podporządkowywać aranżację pomieszczenia jednemu stylowi, stawia się w nim na mniej oczywiste zestawienia. Stylizowany na nabytek z antykwariatu tapicerowany fotel, stylowa komoda do salonu, a do tego witryna szklana o oszczędnym designie? Dokładnie tak tworzy się najbardziej nietypowe i zapadające w pamięć aranżacje. W maksymalizmie szalenie istotne są także dodatki, począwszy od dywanów i chodników, a skończywszy na poduszkach, ceramice, a nawet podkładkach pod filiżanki. Chociaż z pozoru to minimalizm większą wagę przykłada do szczegółów, w maksymalizmie one również decydują o finalnym szlifie.

Jeśli chcesz cieszyć się modną i stylową aranżacją wnętrza, postaw na maksymalizm - jeden z trendów, o których będzie coraz głośniej. Meble do salonu, fotele czy stoliki, które pomogą Ci wyczarować intrygujący, pełen przepychu efekt znajdziesz w ofercie naszego sklepu.