Trend alert: mieszkanie jako sanktuarium

Home sanctuary to jeden z najważniejszych trendów w aranżacji wnętrz. Wpływ na jego popularność miał oczywiście okres związanych z pandemią koronawirusa, lockdowny i półlockdowny, ale nie tylko. O tym, jak zamienić mieszkanie w świątynię relaksu i spokoju, dowiesz się z tego poradnika.

Home sanctuary, czyli dom świątynią relaksu

Jednym z najważniejszych trendów, na jakie wskazują w tym roku eksperci od aranżacji wnętrz jest home sanctuary, czyli nadawanie mieszkaniom charakteru świątyni błogiego relaksu, miejsca zacisznego, bezpiecznego, sprzyjającego powrotowi do pełni psychofizycznych sił. Potrzeba domu jako sanktuarium dość silnie zaznaczyła się w dobie pandemii koronawirusa, kiedy zaczęliśmy zdecydowanie więcej czasu spędzać w domowych pieleszach. Ale kwarantanny absolutnie nie są jedyną przyczyną mody na oazę spokoju we własnych czterech ścianach. Jest związana również z rozwijającą się od kilku lat filozofią slow life czy takimi technikami samorozwoju jak ćwiczenia jogi bądź medytacji. Jak sprawić, żeby mieszkanie sprzyjało zwiększeniu uważności i odpoczynkowi? Zobacz, jakie meble do salonu i sypialni wybrać, na jakie postawić kolory i o jakich drobiazgach warto pamiętać.

Meble do salonu i sypialni w duchu domowego azylu

Chcesz, żeby Twoje mieszkanie stało się nie tylko przyjaznym gniazdkiem, ale wręcz sanktuarium, w którym można zapomnieć o całym świecie i “wrócić” do siebie? Postaw na meble do salonu oraz sypialni, które w maksymalny sposób gwarantują komfort. Dobrym pomysłem będą zwłaszcza meble tapicerowane, obite przyjemną w dotyku tkaniną zachęcającą do odpoczynku. Warto zadbać przy okazji o porządek - chaos i bałagan zawsze rozpraszają życiową energię. Postaw na minimalistyczne komody do salonu, w których ukryjesz wszystkie drobiazgi oraz duże szafy na ubrania. Elementy, które chcesz wyeksponować w swoim dobrze zaplanowanym wnętrzu, takie jak piękne wydania książek czy figurki z podróży na Bali, możesz ustawić w witrynach szklanych. Będą się prezentowały wyjątkowo, zachwycając gości i pomagając Ci się skoncentrować. W domowym zaciszu nie może zabraknąć również sporego i naprawdę wygodnego łóżka do sypialni, w którym z przyjemnością położysz się spać po wieczornej sesji medytacji.

Pufa Evo

Kolory i detale w domowym sanktuarium

Ważnym aspektem, który koniecznie musisz wziąć pod uwagę, tworząc swoją domową świątynię relaksu, są kolory. To one mają ogromny wpływ na to, czy w danym pomieszczeniu jesteśmy bardziej pobudzeni, czy skłonni do odpoczynku i snucia marzeń. Jeśli chcesz odpowiednio dostroić i stonować swoje emocje, postaw na jasne kolory, które działają kojąco na zmysły. Może być to biel, kremowy beż, rozbielona wanilia, ale też szarość, błękit, przybrudzony róż czy odcień lila. Nie bój się też ciemniejszych barw, o ile będziesz ich używać we wnętrzu z wyczuciem. Wnękę w ścianie możesz pomalować farbą w tonacji antracytowej, na tle białej ściany ustawić czarną witrynę do salonu, a jasną kanapę udekorować brązowymi poduszkami. Równie ważne, co kolory, są też detale i drobiazgi, które znajdą się w polu widzenia. Świeczniki ze stylowymi, zapachowymi świecami, podstawki do kadzidełek, zasłony w oknach, pufy do siedzenia na podłodze, obrazki na ścianach - takie elementy wyczarują w domu klimat, który pomoże Ci kompleksowo zadbać o Twój nastrój. Staraj się gromadzić w przestrzeni, w której żyjesz przedmioty “z duszą”: pamiątki z podróży, ceramikę vintage, rzeczy z drewna, kamienia czy gliny, a także naturalne tekstylia (na przykład płótno z bawełny bądź lnu). W domowym sanktuarium nie może zabraknąć roślin - powinny znaleźć się w wielu miejscach, bo ich obecność sprzyja relaksowi. Ustaw ulubione gatunki kwiatów czy paproci w kwietnikach, na komodzie w salonie, parapecie i przy łóżku. Inspiracji szukaj na Instagramie, na Pintereście albo… w szkołach jogi czy studiach egzotycznego masażu.

Fotel w stylu skandynawskim Oslo

Światło w centrum

W aranżacji wnętrza zgodnej z założeniami trendu “home sanctuary” najważniejsze pozostaje też światło. Zadbaj o to, żeby do pomieszczeń w ciągu dnia docierało jak najwięcej promieni słonecznych, które na każdego domownika podziałają ożywczo. Wieczorami przyda się odpowiednie górne oświetlenie, ale też źródła światła, które zadbają o nastrój. Możesz postawić na klimatyczne sznury lampek typu cotton ball albo małe, rozpięte na kablu żarówki. Aranżacja będzie wyglądać przytulnie, kiedy wybierzesz kilka rodzajów lamp emitujących ciepłe światło i znajdziesz dla nich miejsce w różnych punktach salonu bądź sypialni. Sięgaj też jak najczęściej po świece, które w świątyni relaksu będą niezastąpione.

Mieszkanie urządzone jak małe sanktuarium? Takiego miejsca potrzebujesz, żeby w domowym zaciszu naładować się pozytywną energią, odpocząć i przygotować na kolejne intensywne dni pracy. Wybierz nowoczesne meble do salonu i sypialni, tekstylia i dodatki, które pomogą Ci wyczarować stylowy i funkcjonalny efekt rodem ze szkoły medytacji na Bali.